Ikonografia Fryderyka Chopina

Rzeźba. Portrety z natury

Ilość portretów rzeźbiarskich, wykonanych Chopinowi za życia, jest zaskakująco mała. Gdyby pominąć nieliczne wizerunki kompozytora na medalionach i ozdobnej kamei, pozostaną w zasadzie dwa dzieła, z których jedno zaginęło, a drugie nie znalazło w oczach portretowanego najmniejszego uznania.

Rzeźbą, która nie zachowała się było popiersie o nieznanym wyglądzie i rozmiarach, wykonane około roku 1831, prawdopodobnie podczas kilkumiesięcznego pobytu Chopina w Wiedniu. O istnieniu dzieła wiadomo jedynie z lakonicznego przekazu w liście Ludwiki do brata z 27 listopada 1831: „Berend znalazł, że Twój biust podobniejszy jak portret, i Bar[ciński], który onegdaj przyjechał, toż samo. – P. Hoge, który go przywiózł, ucieszył nas, dając o Tobie zapewnienie, jakeśmy się pytali, cóż tam robisz, czyś zdrów: Ej zdrów…”[1].            

Autorem drugiego popiersia był francuski rzeźbiarz Jean-Pierre Dantan. Artysta, słynący jako karykaturzysta, wykonywał portrety wielu osobistości świata muzyki i literatury, w tym:  Beethovena, Verdiego, Liszta, Paganiniego, Balzaca i Victora Hugo. Jako karykaturzysta Dantan zbliżał się do Honere Daumiera, przy czym prace tego drugiego stoją na wyższym poziomie. O ile Daumier starał się wydobyć obraz psychologiczny przedstawianej postaci, Dantan ograniczał się do groteskowego wyolbrzymienia charakterystycznych rysów twarzy.

Popiersie Chopina powstało w 1841 i nie posiada cech karykatury. Czy to ze względu na niewielkie rozmiary rzeźby, czy też na manierę twórczą, rysy twarzy kompozytora zostały przedstawione w sposób dość ogólny, choć wierny. Na uwagę zasługuje zwłaszcza fakt, że rzeźbiarz nie zrezygnował z ukazania bocznej krzywizny nosa Chopina, czego konsekwentnie unikali inni twórcy. Zabieg ten nie odebrał obliczu szlachetnego wyrazu i pracę należałoby uznać za udaną.

092

Innego zdania był jednak sam Chopin, który w liście z 25 sierpnia 1841 do Juliana Fontany[2] nazwał rzeźbę „krydą”– lekceważącym określeniem miernych odlewów gipsowych. We wcześniejszym liście do Fontany kompozytor upominał przyjaciela:

„Biuściku mego do domu nie posyłaj, tylko w szafie zostaw, boby się przelękli”[3]. Opinia ta raz jeszcze przekonuje, iż dla Chopina najważniejsze były jego kryteria oceny. Postawy tej nie zmienił ani fakt, że Dantan należał wówczas do grona cenionych artystów, ani obiektywnie wysoka wartość wykonanego przez niego dzieła.

093

Najwcześniejsze brązowe odlewy popiersia przechowywane są w Paryżu w muzeach Dantana i Carnavalet. Gipsowy egzemplarz, opatrzony datą 2.VII.1841 wchodził w skład warszawskich zbiorów Edwarda Wrockiego. Dzieło jednak przepadło w pożarze we wrześniu 1939 roku. Na zamówienie TIFC w 1951 roku Jerzy Steckiewicz wykonał reprodukcję popiersia w szlachetnej porcelanie.      

Pracą z pogranicza rzeźby i rzemiosła artystycznego jest kamea wycięta z agatu, przedstawiająca popiersie Chopina, z głową w lewym profilu. Dzieło to, wykonane w 1842 roku przez gliptyka Luigiego Islera, cechuje bardzo dobra plastyczność, którą artysta osiągnął jedynie poprzez zróżnicowanie głębokości reliefu. Wykorzystany kamień nie posiada bowiem różnobarwnych warstw, których umiejętne odsłanianie wywołuje interesujące kontrasty i wrażenie głębi.

094

W Roku Chopinowskim 1949 Jerzy Steckiewicz reprodukował dzieło w porcelanie biskwitowej. Z kolei Józef Holewiński wykonał na podstawie gemmy drzeworytniczy portret kompozytora[4].

Powstanie portretu Chopina w tak nietypowej technice, wiąże się ze wzrostem popularności sztuki gliptycznej w XIX wieku. Biżuteria z gemmami (intaglio oraz wyżej cenionymi kameami) zaczęła wówczas stanowić nieodzowny element stroju każdej wytwornej damy.

Tuż po śmierci Chopina, jeszcze w 1849 roku, powstała ozdobna bransoleta z koralową kameą, przedstawiającą profil kompozytora znany z medalionu Bovy’ego. Dzieło nieznanego twórcy zostało podarowane Ludwice Jędrzejewiczowej przez Jane Stirling, pierwszą kolekcjonerkę chopinianów. 

095  



[1] List Ludwiki do Fryderyka Chopina z 27 listopada 1831 roku. Zob. B. E. Sydow, Korespondencja Fryderyka Chopina, t. I, Warszawa 1955 s. 195.

[2] List Fryderyka Chopina do Juliana Fontany z 25 sierpnia 1841 roku. Zob. B. E. Sydow, Korespondencja Fryderyka Chopina, t. II, Warszawa 1955, s. 33.

[3] List Fryderyka Chopina do Juliana Fontany z 9 sierpnia 1841 roku. Zob. B. E. Sydow, Korespondencja… t. II, op. cit., s. 28.

[4] Praca nie datowana.

Copyright © 2015. All Rights Reserved